Nowe prawo obejmie niemal wszystkich! Polacy mają na to tylko 30 dni!

3 dni temu

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak podpisał rozporządzenie, które wprowadza nowe przepisy dotyczące ochrony przeciwpożarowej. Jednym z kluczowych punktów rozporządzenia jest obowiązek instalacji czujników dymu i tlenku węgla w budynkach mieszkalnych, zarówno nowo budowanych, jak i już istniejących.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Nowe regulacje mają na celu poprawę bezpieczeństwa mieszkańców i zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych w wyniku pożarów i zatruć tlenkiem węgla. Minister Siemoniak podkreśla, iż to sygnał ze strony państwa, by traktować czujniki jako podstawowe wyposażenie każdego domu. „Chcemy dać mocny sygnał, iż czujki dymu i tlenku węgla powinny być czymś, co każdy ma w swoim domu” – stwierdził szef MSWiA.

Zakres zmian i terminy realizacji

W zależności od rodzaju obiektu, terminy na wdrożenie tego wymogu będą różnić się. Rozporządzenie wprowadza dwa główne obszary zmian:

Czujki w budynkach mieszkalnych

  • Nowo budowane budynki mieszkalne oraz obiekty świadczące usługi hotelarskie muszą być wyposażone w autonomiczne czujki dymu i tlenku węgla w ciągu 30 dni od dnia ogłoszenia rozporządzenia.
  • W istniejących lokalach mieszkalnych i pomieszczeniach, gdzie spalane są paliwa stałe, ciekłe lub gazowe, obowiązek instalacji czujek będzie obowiązywał od 1 stycznia 2030 r.
  • Obiekty hotelarskie, takie jak pensjonaty, domy wczasowe czy mieszkania na wynajem krótkoterminowy, muszą spełnić wymóg do 30 czerwca 2026 r.

Oznaczenia stref przeciwpożarowych

  • Wielkopowierzchniowe budynki handlowe, produkcyjne i magazynowe będą musiały posiadać oznaczenia miejsc połączenia ścian oddzielenia przeciwpożarowego ze ścianą zewnętrzną oraz dachem. Wymóg ten wejdzie w życie od 1 stycznia 2026 r.

Dlaczego czujki są tak ważne?

Tlenek węgla, znany jako cichy zabójca, jest bezbarwnym i bezzapachowym gazem, który może prowadzić do śmiertelnego zatrucia. Z kolei czujniki dymu wykrywają wczesne oznaki pożaru, dając mieszkańcom czas na bezpieczną ewakuację. Wprowadzenie obowiązku ich instalacji ma na celu ochronę zdrowia i życia mieszkańców oraz ograniczenie strat materialnych.

Obowiązek dla właścicieli i zarządców budynków

Nowe przepisy nakładają również odpowiedzialność na właścicieli i zarządców budynków. W przypadku niespełnienia wymagań dotyczących instalacji czujek, mogą oni ponieść konsekwencje prawne, w tym grzywny. Dla mieszkańców to sygnał, aby upewnić się, iż ich budynki spełniają nowe normy.

Co dalej?

Wprowadzenie nowych przepisów to pierwszy krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa w budynkach mieszkalnych. Ministerstwo planuje dalsze kampanie informacyjne, aby uświadomić mieszkańcom znaczenie czujek dymu i tlenku węgla. Kolejne lata pokażą, na ile zmiany te wpłynęły na zmniejszenie liczby tragicznych zdarzeń związanych z pożarami i zatruciami.

Nowe przepisy podkreślają rosnące znaczenie nowoczesnych technologii w ochronie życia i zdrowia. Choć ich wdrożenie wiąże się z dodatkowymi kosztami, eksperci zgodnie twierdzą, iż to inwestycja, która może uratować wiele żyć.

Idź do oryginalnego materiału