W okolice hałdy, gdzie składowane są toksyczne odpady, zostanie doprowadzona woda. Sieć powstanie dzięki rządowej dotacji. To jedno z zaleceń straży pożarnej, w ramach ochrony przeciwpożarowej terenu po byłym zakładzie „Dozamet” w Nowej Soli. – Nowosolskie starostwo przejmuje od upadłych spółek działki na których są niebezpieczne odpady – mówi Filip Pobihuszka, rzecznik nowosolskiego starosty.
Sprawa rekultywacji toksycznych odpadów ciągnie się od kilkunastu lat i nie ma pozytywnego końca.