OSTRÓDA-GMINA OSTRÓDA. Wysokość do 12 metrów miały płomienie płonącej trawy nad Drwęcą na pograniczu miasta i gminy Ostróda. Zagrożone pożarem było schronisko, z którego ewakuowano 30 psów. Skończyło się na stratach materialnych.

W niedzielne południe dym nad Ostródą widoczny był z kilku kilometrów. Nad rzeką Drwęcą płonęły suche trawy i trzciny na pograniczu miasta i gminy Ostróda. Wiatr skierował pożar w kierunku jednego ze schronisk dla bezdomnych zwierząt. Płomienie dotarły też do instalacji gazociągu niskiego ciśnienia. Spłonął tam element instalacji wskutek czego doszło do rozszczelnienia gazociągu niskiego ciśnienia, który zapalił się.
Z zagrożonego schroniska dla zwierząt znajdującego się na terenie gminy Ostróda ewakuowanych zostało 30 piesków. Dwoje pracowników uległo lekkiemu podtruciu gazami pożarowymi. Z pomocą ruszyli im strażaccy ratownicy i pracownicy gwałtownie wrócili do ratowania zwierząt i schroniskowego mienia.

Po kilkudziesięciu minutach działać strażacy opanowali i ugasili pożar traw. Strażacy i pracownicy Pogotowia Gazowego zneutralizowali też zagrożenie przy gazociągu niskiego ciśnienia. Na kilka godzin odcięty został dopływ gazu.

Na miejscu zdarzenia pojawił się burmistrz Ostródy, który sprawdził czy nie ucierpiało schronisko miejskie, sąsiadujące z gminnym. Włodarz miasta udał się też na teren sąsiedniego schroniska i zadeklarował wszelką pomoc w sprzęcie i ludziach o ile takowa będzie potrzebna.
