Po godzinie 2 w nocy w hali produkcyjno – magazynowej na Adamówku w Ozorkowie wybuchł ogień. Pracownicy – 33 osoby – przed przyjazdem jednostek straży pożarnej opuścili płonący budynek. Na szczęście, nikt nie został poszkodowany.
Płomienie ognia pojawiły się w pomieszczeniu lakierni. Po godzinie strażacy opanowali pożar. Trwa sprawdzanie obiektu. Wyjaśniana jest przyczyna wybuchu ognia.
To kolejny w krótkim czasie groźny pożar zakładu w Ozorkowie. Nie tak dawno płonęła przędzalnia przy ul. Wyszyńskiego.