Mieszkańcy postanowili spalić dokumenty w śmietniku. Interweniowali strażacy, ale jeszcze przed ich przyjazdem jako pierwsi podjęli czynności strażnicy miejscy.
W środę, 11 grudnia, około godziny 16:00, Straż Miejska w Tychach otrzymała zgłoszenie o pożarze śmieci w altanie przy ul. Cyganerii 24. Dzięki szybkiej reakcji patrolu udało się częściowo opanować ogień jeszcze przed przybyciem straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze przekazał mieszkaniec, który zauważył płomienie w altanie śmietnikowej. Patrol Straży Miejskiej natychmiast udał się na miejsce i potwierdził zgłoszenie. Strażnicy zabezpieczyli teren i przystąpili do gaszenia ognia przy użyciu gaśnicy proszkowej znajdującej się na wyposażeniu radiowozu.
Po chwili na miejsce przybyli strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach. Do pełnego ugaszenia pożaru podali jeden prąd wody, eliminując tlące się jeszcze śmieci.
Okazało się, iż pożar wywołała para mieszkańców, która postanowiła spalić stare dokumenty. W wyniku pożaru uszkodzone zostały dwa pojemniki na odpady o pojemności 1100 litrów oraz jeden o pojemności 120 litrów.
Strażnicy miejscy wylegitymowali odpowiedzialne osoby i poinformowali je o grożących konsekwencjach. Przypomniano, iż spalanie śmieci w miejscach do tego nieprzeznaczonych jest nielegalne i może wiązać się z mandatem lub postępowaniem administracyjnym.