Ochotnicza Straż Pożarna z Czerńca podsumowała miniony rok pracy. Druhowie rozmawiali również o planach na kolejne miesiące.
Jak co roku druhowie z gminnych OSP podsumowują swoje działania, wystawiają ocenę zarządowi i planują kolejne tygodnie. W głosowaniu nad udzieleniem absolutorium niespodzianek nie było. Władze OSP otrzymały pozytywna ocenę i strażacy – ochotnicy mogli przejść do planowania działań jednostki w kolejnych miesiącach.
Ochotnicze Straże Pożarne nie tylko gaszą ogień i ratują ofiary wypadków samochodowych. To również istotny filar lokalnych społeczności. Strażacy są inicjatorami wielu ważnych przedsięwzięć, angażują się w edukację przeciwpożarową, ucząc dzieci i dorosłych, jak dbać o swoje bezpieczeństwo. I te aspekty ich pracy wydają nam się naturalne. Jednak strażacy w Gminie Lubin biorą też czynny udział w życiu społecznym gminy. Organizują wiele wydarzeń, wspierają inne jednostki gminne, są wsparciem i elementem angażującym lokalną społeczność.
Strażacy z Czerńca w ubiegłym roku odnotowali tylko jeden wyjazd do pożaru.
– To żadna ujma, a wręcz przeciwnie dowód na to, iż działania prewencyjne w waszej miejscowości są bardzo dobre – mówi Eryk Górski, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Lubinie, który był gościem zebrania.
Uczestniczył w nim m.in. także Marek Kamiński były komendant wojewódzki PSP, Henryk Duszeńko były komendant PSP Lubin, druhowie ze Ścinawy oraz sołtys sąsiednich Siedlec.
– Bardzo dziękuję za waszą działalność społeczną, jesteście widoczni w regionie także podczas wszystkich uroczystości państwowych, gminnych i religijnych. OSP Czerniec to serce miejscowości, pełne pasji, zaangażowania i gotowości do działania – mówił wójt Tadeusz Kielan.
Jednostka z Czerńca liczy 25 druhów, w tym dwie kobiety. W ubiegłym roku doposażono ją w liczny sprzęt, m.in. defibrylator oraz radiostację. Prezesem jednostki jest Paweł Serafin, jednocześnie strażak w PSP Lubin.