Na miejsce wezwano strażaków-wspinaczy z Semily, którzy dotarli na szczyt skarpy i rozpoczęli akcję ratunkową, zjeżdżając na linach w miejsce, gdzie znajdował się australijski owczarek.
Najpierw strażacy nawiązali kontakt ze zwierzęciem. – Zawsze należy najpierw zapoznać się ze zwierzęciem, ponieważ nie wiadomo, jak zareaguje w sytuacji stresowej – tłumaczy strażak biorący udział w akcji, Pavel Šrejma. – Pies był spokojny i przyjacielski. Rozkoszował się pięknymi widokami na Izerę. Założyliśmy mu specjalny uprząż, którą mamy na wyposażeniu, a potem akcja przebiegła