Słusznie mówił Żebrowski, iż jego kolega ze szkoły był pilnym uczniem. To mu zostało. Jak podejrzewałem, odbył warsztaty z chamstwa z idolem bążuryzmu - Wołodymyrem Zełenskim. W Kętrzynie zaliczył ten przedmiot celująco.
Przy okazji bążurowiec postanowił zademonstrować, iż planeta płonie. Sam zapłonął ogniem, którego nie umiał stłumić. Szkoda, iż o Biblii wie tylko tyle czego można się dowiedzieć od braci masonów. Tam jest napisane, iż "łagodny język łamie kości". Ta przypowieść Salomona widocznie nie wchodzi do kanonu Kabały dla gojów jaką jest masoneria. Podejrzewam, iż nad przypowieściami Salomona nie rozprawiają w Wielkim Wschodzie Francji. Mityczna postać Hirama Abiffa przesłania im istotę świętych ksiąg. Oni chyba choćby nie wiedzą, iż Hiram Abiff nie istniał.
Początek kampanii, jedno pytanie młodego człowieka i Trzaskowski się odpalił.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) January 18, 2025
Nikt nigdy mu nie zarzucał, iż C40 coś ma narzucać. Od początku mowiliśmy, iż @trzaskowski_
Chce to wdrażać z własnej woli. Baa, choćby się tym chwalił na swoim Campusie 😅pic.twitter.com/vIE2TBeNxW