Pożarów jest tyle, iż gubernator ogłosił stan wyjątkowy. Strażacy w Karolinie Południowej cały czas walczą z ogniem w ponad stu miejscach. Wprowadzono zakaz latania dronami, bo mogą one stanowić zagrożenie dla samolotów gaśniczych. Ponad setka ludzi musiała opuścić swoje domy. Strażakom pomaga Gwardia Narodowa. Z ogniem walczą też w innych amerykańskich stanach.