Zdaniem niemieckiego kontrwywiadu Rosja najpewniej stała za incydentem związanym z wyposażoną w zapalnik przesyłką lotniczą. - Gdyby pożar pojawił się w trakcie lotu, doszłoby do katastrofy - powiedział szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji. Eksperci oceniają, iż takich aktów sabotażu, sterowanych przez Kreml, będzie coraz więcej.