Kierowca ciężarówki uratował mężczyznę z płonącego mieszkania
Dzięki zimnej krwi i szybkiej reakcji Tomasza Zaręby, polskiego kierowcy pracującego w Irlandii, udało się ocalić życie mężczyzny uwięzionego w płonącym mieszkaniu w Dublinie. Polak ustawił ciężarówkę tak, by poszkodowany mógł zeskoczyć na jej dach i uniknąć śmierci.
Pożar w centrum Dublina
Do dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałkowy poranek w dzielnicy Granby Row w stolicy Irlandii. Z okien jednego z mieszkań na drugim piętrze zaczął wydobywać się gęsty, czarny dym. niedługo pojawiły się też płomienie i krzyki o pomoc.
Na miejsce przypadkiem trafił Tomasz Zaręba – kierowca z Polski, który rozwoził towar po centrum Dublina. Kiedy zobaczył dramat rozgrywający się na jego oczach, natychmiast ruszył do działania.
Dach ciężarówki zamiast chodnika
– Pomyślałem, iż będzie dla niego o wiele bezpieczniej, jeżeli zeskoczy na ciężarówkę, a nie na chodnik – powiedział Zaręba w rozmowie z dziennikarzami.
Mężczyzna, który wcześniej wyskoczył z budynku, leżał już na chodniku – najprawdopodobniej ze złamanymi nogami. Drugi, wciąż uwięziony w mieszkaniu, nie wiedział, co robić – za nim płonęło mieszkanie, a przed nim była przepaść.
Brawurowa akcja ratunkowa
Polski kierowca wycofał ciężarówkę i ustawił ją tuż pod oknem, z którego wołał o pomoc przerażony mężczyzna. – Cofnąłem ciężarówkę tak blisko, jak tylko było to bezpieczne. Potem wszyscy z dołu krzyknęli, żeby skakał – relacjonował Tomasz Zaręba.
Zdesperowany mężczyzna zeskoczył na dach pojazdu, unikając śmierci. Na miejsce dotarli strażacy, którzy ugasili pożar i udzielili pomocy rannym.
Pochwały i podziękowania
Postawa Polaka została natychmiast zauważona i doceniona – zarówno przez służby ratunkowe, jak i jego pracodawców. Irlandzkie media podkreślają, iż bez jego pomocy sytuacja mogłaby zakończyć się tragicznie.
Dziennik „Irish Times” podkreśla, iż Zaręba był kierowcą Eurospar, który od 1998 r. mieszka i pracuje w Irlandii. W rozmowie z gazetą powiedział:
„One guy was lying on the footpath. He had blood on his face… Another was screaming from the window… I reversed the lorry as close as I safely could to the window”
Ponadto dodał:
„He was okay, I think… I waited in case maybe somebody else would need to jump from the window”
Pochwały od pracodawcy
Joanne Mellon, dyrektor logistyki BWG Foods (Eurospar), wyraziła podziw:
„It was an incredibly brave intervention, with the assistance of others who were in the area… We hope those who were caught up in the incident make a full recovery”
Zwykły dzień pracy Tomasza Zaręby zamienił się w heroiczną akcję ratunkową, której finał mógłby śmiało trafić na pierwsze strony gazet – i właśnie tam trafił.
Na podst. BBC