Poszedł na ryby i obiecał żonie, iż wróci na śniadanie. Smutny finał poszukiwań
Zdjęcie: Tragedia na jeziorze Konotop (Screen: Facebook/OchotniczaStrazPozarnaWBierzwniku)
Zachodniopomorscy strażacy otrzymali zgłoszenie, iż po jeziorze Konotop dryfuje wywrócony do góry dnem ponton. Na numer alarmowy zadzwoniła też poruszona kobieta, której mąż poszedł na ryby nad to jezioro i miał wrócić do domu ok. godz. 7.00. Ratownicy godzinę przeczesywali akwen. Sprawdził się najgorszy scenariusz.