Do zdarzenia doszło 12 marca o godzinie 2.36 w Młynku na ulicy Podgórskiej. Jak informowały służby straży pożarnej, prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej było przyczyną pożaru. W chwili zdarzania w mieszkaniu przebywało dwóch mężczyzn, którzy opuścili budynek przed przybyciem na miejsce strażaków. Na szczęście nikt z ludzi nie ucierpiał ale straty materialne okazały się ogromne. Mimo szybkiej akcji straży pożarnej a w działach brało udział aż 8 zastępów doszczętnie spłonął dach domu, mieszkalne poddasze, częściowo nadpaliły się stropy i ściany wewnętrzne budynku. W wyniku gaszenia pożaru zalana została częściowo dolna część domu.
Idą z pomocą
Zainicjowana przez Magdalenę Danielską-Kusiak zbiórka zakłada 50 tys. zł. Do tej pory udało się zebrać niewie