Doszczętnie spłonął blaszany budynek przy ul. Bartyckiej, w którym mieścił się serwis rowerowy na warszawskim Mokotowie. Firma zajmowała się naprawami rowerów elektrycznych. Do pożaru budynku doszło ok. 18.30. Gdy pierwsze zastępy dotarły na miejsce, obiekt był w całości objęty ogniem. Wewnątrz znajdowały się m.in. rowery z napędem elektrycznym i akumulatory.
Sytuacja jest już opanowana. Nikt nie ucierpiał.
Jak powiedział Marcin Jabłoński z PSP Warszawa całe pomieszczenie, gdzie dokonywano napraw, zostało spalone.
— Podaliśmy trzy prądy wody gaśniczej. Po ugaszeniu i przelaniu, sprawdzeniu okazało się, iż jest brak osób poszkodowanych. Całe pomieszczenie uległo spaleniu. To jest wyposażenie wewnętrzne — powiedział.
W ugaszaniu pożaru brało sześć zastępów straży pożarnej, grupa operacyjna miasta oraz grupa Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie. Nikt nie został poszkodowany. Strażacy są jeszcze na miejscu. Muszą przelewać baterie wodą, by nie doszło do ich ponownego zapłonu.
Czytaj też: Pożar hali z ciężarówkami. Straty na ponad milion złotych