W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru hali magazynowej, znajdującej się pod Warszawą dokładnie w Kawęczynie (woj. mazowieckim, gmina Konstancin-Jeziorna). Na miejscu w szczytowym momencie pracowało 160 strażaków. Z relacji służb wynika, iż budynek był wypełniony "materiałami z tworzyw sztucznych". Po siedmiu godzinach działań udało się opanować ogień. Światło dziennie ukazało ogrom zniszczeń.
Artykuł jest w trakcie aktualizacji.