O 1 w nocy w budynku przy ul. Kościuszki w Starogardzie Gdańskim wybuchł pożar. Jak podaje portal rmf24.p, w dwupiętrowej kamienicy zapaliła się drewniana klatka schodowa. Ogień pojawił się na parterze.
REKLAMA
Z budynku ewakuowano 29 osób. Są też poszkodowani, w sumie do szpitala na badania trafiło 7 osób, lekarze sprawdzają, czy nie podtruły się dymem. Wśród nich są dzieci - roczne, czteroletnie i czternastoletnie. Jak poinformował dziennikarzy Michał Swobodziński, oficer prasowy strażaków ze Starogardu Gdańskiego, nastolatek przed przyjazdem strażaków, chcąc się ratować, wyskoczył z okna.
Straż pożarna. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
Rodzinom zapewniono nocleg
Rzeczniczka prezydenta Starogardu Gdańskiego zapewniła, iż już w nocy poszkodowanym została zapewniona pomoc. Czekał na nich autobus, który zawiózł ich w bezpieczne miejsce, gdzie mogli przenocować. Sporo osób zdecydowało się jednak schronić o rodziny.
Czekamy na decyzję nadzoru budowlanego, czy będzie można bezpiecznie wrócić do budynku
- powiedziała dziennikarzom RMF FM Magdalena Dalecka, rzeczniczka prezydenta Starogardu Gdańskiego. Ogień gasiło kilkudziesięciu strażaków. Teraz kamienicę zabezpieczają funkcjonariusze policji, trwa jej oddymianie. Na miejscu później będzie pracować biegły do spraw pożarnictwa.