Pożar na S5. Kierowca w ostatniej chwili odpiął płonącą naczepę

1 dzień temu

Do zdarzenia doszło dzisiaj (16 grudnia 2025 r.) około godziny 1.30 na 105. kilometrze drogi S5 na nitce w stronę Poznania, na wysokości miejscowości Przywsie. Ciężarówką kierował obywatel Białorusi.

Zablokowane hamulce prawdopodobną przyczyną pożaru

Jak ustalili policjanci, przyczyną pojawienia się ognia było zablokowanie hamulca naczepy. Kierowca, widząc pojawiające się płomienie, natychmiast zareagował.

- Mężczyzna zatrzymał się na poboczu. Zdążył odpiąć naczepę od ciągnika i odjechać na bezpieczną odległość - informuje podkom. Daria Szydłowska z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.

Dzięki jego szybkiej i przytomnej reakcji, ciągnik siodłowy nie spłonął i co najważniejsze - nikomu nic się nie stało.

Walka z żywiołem i utrudnienia na S5

Do akcji gaśniczej ruszyli najpierw ochotnicy z OSP Korzeńsko. niedługo dołączyli do nich strażacy zawodowi z Rawicza oraz kolejne zastępy z powiatu trzebnickiego. Na czas prowadzenia działań, droga ekspresowa S5 była całkowicie zablokowana. w tej chwili sytuacja na trasie jest już opanowana. Przejazd drogą ekspresową odbywa się bez przeszkód.

[AKTUALIZACJA, godz. 13.44]

Jak informuje mł. bryg. Dariusz Zajączkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Trzebnicy, kierowca przewoził ściółkę do uprawy pieczarek. Do działań zadysponowano pięć zastępów strażaków z powiatu rawickiego i trzebnickiego. Po zabezpieczeniu terenu akcji, przystąpili do gaszenia.

- Podano dwa prądy wody - mówi mł. bryg. Dariusz Zajączkowski.

Akcja zakończyła się po niespełna trzech godzinach. Wstępnie straty zostały wycenione na 150 tys. zł.

https://rawicz24.pl/wiadomosci/pijany-42-latek-bez-prawa-jazdy-zatrzymany-w-gminie-bojanowo-grozi-mu-do-2-lat-wiezienia/2SrviFA9HK5R9AZlJLQT
Idź do oryginalnego materiału