Pożar nie był dziełem przypadku? Dwaj mężczyźni podejrzani o zabójstwo

4 godzin temu

Dwie osoby zatrzymano w związku z pożarem, do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę przy ul. Lipnickiej w Bielsku-Białej (pisaliśmy o tym TUTAJ). Obie są podejrzane o zabójstwo 50-latka, którego ciało znaleźli strażacy. Zanim doszło do pożaru, w lokalu odbywała się zakrapiana impreza, w której udział brało więcej osób.

Prokuratura otrzymała wstępne wyniki sekcji zwłok zmarłego mężczyzny, do której doszło we wtorek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach. Biegły w trakcie oględzin ujawnił liczne obrażenia na ciele 50-latka, którego zwłoki znaleziono w trakcie pożaru, do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę.

Dalsze badania – w tym gazometria i toksykologia – mają ustalić dokładną przyczynę oraz mechanizm zgonu. Na obecnym etapie trudno jednoznacznie stwierdzić, czy śmiertelne okazały się liczne obrażenia ujawnione na ciele mężczyzny, do których najpewniej doszło przed zaprószeniem ognia, czy mężczyzna zmarł w wyniku zatrucia gazami pożarowymi lub w następstwie powstałych na jego ciele poparzeń.

Wszystko wskazuje na to, iż pożar, do jakiego doszło w mieszkaniu na parterze wielorodzinnego budynku przy ul. Lipnickiej w Bielsku-Białej, również nie był dziełem przypadku, a zaprószenie ognia miało zatrzeć ślady.

W związku ze zdarzeniem policja zatrzymała już dwóch mężczyzn, którzy podejrzani są o zabójstwo 50-latka. To osoby, które w ostatnich godzinach przed pożarem przebywały w mieszkaniu, gdzie odbywała się zakrapiana impreza. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, trzeci mężczyzna jest poszukiwany przez służby.

Idź do oryginalnego materiału