Pożar o 5.00 nad ranem. Rodzina z dzieckiem musiała się ewakuować z domu

2 dni temu
Ponad dwie godziny trwały działania straży pożarnej, która w poniedziałkowy poranek została zaalarmowana do pożaru w domu jednorodzinnym w miejscowości Świślina w gm. Pawłów. W poniedziałkowy poranek, 1 grudnia ok. godz. 5.00 strażacy zostali zaalarmowani do pożaru w budynku mieszkalnym w miejscowości Świślina w gm. Pawłów.

- Doszło tam do pożaru w pomieszczeniu piwnicy, gdzie mieści się kotłownia - poinformował kpt. Daniel Lipczyński, dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. - W budynku przebywało dwóch mężczyzn, dwie kobiety oraz 7-miesięczne dziecko, którzy opuścili budynek jeszcze przed przyjazdem strażaków na miejsce zdarzenie.

Nikt na szczęście nie ucierpiał. Strażacy zabezpieczyli miejsce zaprószenia ognia i ugasili pożar. Działania trwały ponad dwie godziny a uczestniczyły w nich dwa zastępy jednostki ratowniczo-gaśnieczej ze Starachowic oraz dwie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Radkowic i Brzezia. Straty wyszacowano na ok. 10 tys. zł a prawdopodobną przyczyną pożaru było niewłaściwe składowanie popiołu w plastikowym pojemniku w piwnicy - dodaje dyżurny straży.

&nbs
Idź do oryginalnego materiału