Nocny pożar z czwartku na piątek w Ostrowie Wielkopolskim. Kilkadziesiąt minut po północy strażacy zostali wezwani do palącego się budynku przy ul. Wrocławskiej.
"W momencie dotarcia na miejsce zastaliśmy budynek całkowicie objęty ogniem. Nasze działania polegały na wejściu do tego budynku z prądem gaśnicy wody, a także sprawdzenie, czy wewnątrz nie znajdują się osoby poszkodowane, na szczęście nikogo tam nie było. Nasze działania miały na celu niedopuszczenie do dalszego rozprzestrzeniania ognia. Palił się budynek jednokondygnacyjny, z nieużytkowym, małym poddaszem. W środku znajdowało się dużo materiałów palnych. Poza gaszeniem pożaru przeprowadziliśmy prace rozbiórkowe konstrukcji budowlanych oraz wyrzuciliśmy nadpalone elementy na zewnątrz" - powiedział radiuCENTRUM st. kpt. Tomasz Chmielecki, oficer prasowy ostrowskiej straży pożarnej.
Na miejscu pracowało 8 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.