Pożar traw w Kuczowie. Jest sprawczyni podpalenia

1 dzień temu
Podpalenie to najczęstsza przyczyna pożaru traw z jakimi niemal codziennie zmagają się ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Tak było choćby w miniony poniedziałek, 10 marca. Po godz. 17 wpłynęło zgłoszenie dotyczące niebezpiecznego zdarzenia w miejscowości Kuczów (gmina Brody). W działaniach gaśniczych uczestniczyli ratownicy ze starachowickiej JRG. Jak się okazało na miejscu obecna była sprawczyni podpalenia – 48-letnia kobieta. Powiadomieni zostali o tym miejscowi stróże prawa.

- Kobieta została pouczona przez policjantów podejmujących interwencję - mówił rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji asp. Paweł Kusiak. Policja przypomina, iż każdy, kto umyślnie podpala suchą roślinność, musi liczyć się ze stanowczą reakcją służb mundurowych. Wypalanie traw, łąk, nieużytków, rowów czy trzcinowisk jest zabronione i karalne. Każde takie działanie stwarza poważne zagrożenie nie tylko dla środowiska, ale również dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, podstawą prawną do ukarania sprawcy są przepisy zawarte w ustawie o ochronie przyrody, kodeksie karnym oraz kodeksie wykroczeń. Ustawa o ochronie przyrody (art. 124 i 130a) zabrania wypalania traw i innych roślin, a także nakłada kary za nielegalne usuwan
Idź do oryginalnego materiału