
Jedna osoba zginęła, a trzy zostały poparzone - to bilans pożaru, do którego doszło dziś (6 czerwca) w miejscowości Jeżowiec. Na miejscu pracuje 10 zastępów straży pożarnej.
Ogień pojawił się w budynku mieszkalnym.
- W momencie przyjazdu strażaków na miejsce, patrol policji ewakuował jedną osobę. W trakcie działań doszło do wybuchu butli propan-butan, obaj policjanci zostali poszkodowani. Strażacy natomiast ewakuowali kolejną osobę z budynku - relacjonuje st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach.
Niestety, mimo wysiłku medyków zginęła jedna osoba, kobieta. Dwaj policjanci oraz jeden z mieszkańców zostali zabrani do szpitala z poparzeniami.
- Strażacy wynieśli z płonącego budynku kolejną, jedenastokilogramową butlę - dodaje Bajur.
Pożar został opanowany, trwa dogaszanie. Na miejscu działa 10 zastępów straży pożarnej.
- pożar
- tragedia
- Straż Pożarna
- Policja
- ofiara smiertelna
- poparzenia