W sobotę rano w kieleckim szpitalu dostrzeżono ogień. Ze względu na bezpieczeństwo chorych, personelu i sprzętu wezwano straż pożarną. Płomienie pojawiły się w pomieszczeniu z instalacją podtrzymującą napięcie elektryczne.
Pożar w szpitalu w Kielcach. Strażacy założyli kurtynę dymową
W sobotę rano strażacy zostali powiadomieni o pożarze w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach.
Jak się okazało, ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń na parterze budynku, gdzie znajdowały się urządzenia UPS podtrzymujące napięcie.
Kielce. Pożar w szpitalu. Wezwano cztery zastępy straży
Na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej. Sytuacja została prędko opanowana.
ZOBACZ: Wielka ewakuacja szkoły. Płomienie w jednym z pomieszczeń
- Zarzewie ognia zostało ugaszone bez konieczności ewakuacji, nikt nie ucierpiał. Strażacy ugasili pożar proszkiem gaśniczym oraz założyli kurtynę dymową, ograniczając zadymienie w budynku - przekazała w rozmowie z Radiem Kielce mł. asp. Beata Gizowska z KMP PSP w Kielcach.
Po przewietrzeniu pomieszczenia zostało ono sprawdzone pod kątem obecności szkodliwych gazów. Ponieważ niczego takiego nie stwierdzono, po około 30 minutach przywrócono zasilanie elektryczne w budynku.