Właściciele sklepu „Żabka” przy ul. Marii Kunic w Świdnicy szukają osób, które widziały, jak doszło do pożaru budynku. Są przekonani, iż było to celowe podpalenie. Straty szacują na kilkaset tysięcy złotych. – Bez pracy zostało 7 osób – poinformowali w mediach społecznościowych.
fot. FB „Żabka Marii Kunic”
Służby o pożarze zostały powiadomione o godz. 3.21 w niedzielę, 8 grudnia. – Paliła się drewniana wiata przy sklepie, w której znajdowały się m.in. kartony. Od ognia zajął się dach – mówi mł. bryg. Łukasz Grzelak z KP PSP w Świdnicy. Na miejsce zostało zadysponowanych 5 zastępów straży pożarnej, 3 z JRG oraz OSP Świdnica i OSP Witoszów Dolny oraz policja i pogotowie ratunkowe.
– Ogień tak się rozproszył, iż dotarł do dachu budynku i zniszczył sufit na zapleczu, który się częściowo zawalił. Przez pęknięte okno i wentylację dym dostał się do sklepu i cały znajdujący się w środku towar zostanie zutylizowany. Straty są szacowane na kilkaset tysięcy złotych, także sprawa nie zostanie odpuszczona. Przez sprawcę 7 osób zostało bez pracy. Prosimy świadków zdarzenia o zgłoszenie się bezpośrednio do nas lub na policję, jeżeli ktoś widział może naszego piromana. Za przekazanie istotnych informacji oferujemy nagrodę pieniężną, która jest do dogadania – apelują właściciele.
Telefony do kontaktu: 724241056 lub 733319880.