Pożary trawią Australię. Płonący busz sprawił, iż ewakuowano ponad dwa tysiące osób

8 miesięcy temu
Zdjęcie: 9News Melbourne-X.com


W australijskim stanie Wiktoria szaleją pożary, nad którymi służby nie są w stanie zapanować. W związku z dużym zagrożeniem władze podjęły decyzję o ewakuacji ponad dwóch tysięcy mieszkańców miast Raglan i Beaufort. Ogień niszczy gospodarstwa i zabija zwierzęta, a może być jeszcze gorzej.
Na początku pożar zaobserwowano nieopodal miasta Ballarat w stanie Wiktoria. Niestety, ten gwałtownie się rozprzestrzeniał i zaczął być realnym zagrożeniem dla tamtejszych mieszkańców. Na tym jednak nie koniec. Służby potwierdziły, iż nieco dalej na zachód również pojawił się ogień. Z żywiołem walczą strażacy wspierani przez samoloty, jednakże ten wciąż stawia opór.


REKLAMA


Zobacz wideo
Serbia. Ponad 4000 obrazów spłoneło w Narodowej Galerii Malarstwa w Suchumi


Australia znów płonie. Ogień niszczy busz i gospodarstwa
W czwartek lokalne władze podały, iż obydwa pożary zajmują powierzchnię około 50 metrów kwadratowych, ale pewne jest, iż będą rozprzestrzeniać się w zatrważającym tempie. To skutkuje nie tylko znacznymi stratami ekosystemowymi, ale również stanowi bezpośrednie zagrożenie dla lokalnej ludności. Właśnie dlatego przedstawiciele australijskiego stanu Wiktoria podjęli w piątek decyzję o natychmiastowej ewakuacji mieszkańców pobliskich miejscowości. Wezwanie do opuszczenia domów dotyczyło aż 14 wiejskich osiedli. Jak podaje TVN 24, ponad dwa tysiące osób ma przenieść się do regionalnego centrum Ballarat położonego 95 kilometrów na zachód od Melbourne. Natomiast pożar miał do tej pory pochłonąć około 10 tysięcy hektarów buszu i zniszczyć kilka gospodarstw, a przy tym pozbawić życia hodowanych tam zwierząt.


Spodziewam się, iż dzisiaj warunki pożarowe przez cały czas będą zmienne. Przewidujemy znaczne straty


- powiedział Jason Heffernan, główny oficer straży pożarnej stanu Wiktoria, cytowany przez serwis Forsal.


Pożary w Australii nie ustępują. Służby walczą z ogniem i ewakuują mieszkańców
Z ogniem ma walczyć ponad tysiąc strażaków wspieranych przez 24 samoloty gaśnicze. Premierka stanu Wiktoria, Jacinta Allan, przekazała, iż ewakuacja ludzi jest najbezpieczniejszą opcją i zaapelowała do poszczególnych mieszkańców.


Działaj teraz, aby uratować własne życie


- nawoływała, cytowana przez TVN 24. Zgodnie z zapowiedziami australijskiego biura pogodowego - Bureau of Meteorology - walkę z żywiołem utrudnia niezwykle wysoka temperatura wynosząca ponad 40 stopni Celsjusza oraz silny wiatr. Są również dobre wieści. Zimny front ma niedługo dotrzeć do obszarów, na których szaleje ogień, co spowoduje napływ chłodnego powietrza. Takie zmiany mogą pozytywnie wpłynąć na akcje gaśnicze.
Idź do oryginalnego materiału