W piątek, 10 maja w Siemianowicach Śląskich doszło do pożaru składowiska odpadów o powierzchni około 5500 m2. W kulminacyjnym momencie w działaniach gaśniczych zaangażowanych było ponad 230 strażaków oraz 90 samochodów, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego.
W akcji ratowniczej brały również udział pluton zaopatrzenia wodnego z jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP z Gliwic i Pyskowic oraz strażacy Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego Gliwice-Łabędy. Na miejscu zdarzenia przez cały czas był kontener paliwowy oraz kontener ze sprzętem ochrony układu oddechowego z jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP w Knurowie.
Część zanieczyszczeń pochodzących z pożaru dostała się do znajdującego się w pobliżu cieku wodnego: Rowu Michałkowickiego, dlatego straż pożarna ustawiła rękawy sorbcyjne i zapory, które mają na celu ograniczenie przepływu zanieczyszczeń.
W piatek i w sobotę pomiary jakości powietrza prowadzone zarówno przez Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz trzy mobilne laboratoria PSP zadysponowane z województwa opolskiego i małopolskiego. Monitoring nie wykazał przekroczenia norm jakości powietrza.
Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska pobierali próbki wody w Sosnowcu, Czeladzi i Siemianowicach Śląskich, w celu zbadania jej składu.
Info: Państwowa Straż Pożarna