20 milionów złotych – to rekordowa kwota przeznaczona przez Fundację Orlen dla strażaczek i strażaków. Pieniądze rozdysponowano dla 368 jednostek Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczych Straży Pożarnych z całego kraju. Na tym jednak nie koniec. Prezes Orlenu ogłosił, iż spółka dołoży jeszcze 5 mln zł. I rozważy opcję zwiększenia środków przeznaczonych na doposażenie strażaków, czyli bezpieczeństwo wszystkich Polek i Polaków.
„Orlen na Straży” to program przeznaczony dla PSP oraz OSP, które należą do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Wsparcie z Fundacji Orlen trafiło do 368 jednostek. Podczas uroczystej gali, która odbyła się w poniedziałek, 22 września, w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie beneficjenci podpisali umowy o dofinansowania dla swoich jednostek. Do stolicy strażaczki i strażacy zjechali zatem z całej Polski.
Ze wszystkich zakątków kraju… do kulturalnego serca Polski
– Przyjechaliśmy z Dolnego Śląska, jesteśmy z OSP w Radostowie – mówił nam druh Karol Hołod, naczelnik OSP w Radostowie w powiecie lubańskim. – Jednostka otrzymała dotację w wysokości 50 tys. zł., z czego 10 jest przeznaczone na szkolenia specjalistyczne, 40 tys. zł zostanie przeznaczone na sprzęt – zaznaczył strażak. Dodał, iż jednostka, do której należy, składa się z 20 strażaków. Na gali obecny był także prezes OSP Radostów – Janusz Kopała. Byli też strażacy z OSP w Trzebieniu z powiatu bolesławickiego, którzy również otrzymali grant w wysokości 50 tys. zł. Czy to dużo? – Tak, jak na jednostki OSP, jest to spory zastrzyk pieniędzy – podkreślił w rozmowie z Dziennikiem Płockim druh Jarosław Nenkin, prezes jednostki. W OSP w Trzebieniu służbę pełni 25 strażaków.
Na gali nie zabrakło także bohaterskich psów, które ratują ludzkie życie. 5-letnia labradorka Truskawka przyjechała ze swoją opiekunką, Zofią Zgierską z Łodzi. – Truskawka jest to pies ratowniczy o specjalności terenowej i gruzowiskowej, co znaczy, iż może szukać osób zaginionych w terenie otwartym, bądź przeszukiwać gruzowisko, pod kątem osób poszkodowanych – wyjaśniła nam strażaczka z OSP Łódź-Jędrzejów. Czy Truskawka już kogoś uratowała? – Na razie wszystkie działania podejmowane w terenie, które otrzymywała do przeszukania, był bez osób żywych – mówiła pani Zofia. – Nie oznacza to, iż nie odniosła sukcesu, Truskawka wykluczyła bowiem obecność danej osoby na danym terenie.
Strażackie historie można by mnożyć w setki, bo aż tylu strażaków stawiło się na uroczystej gali w tak szacownym miejscu, jak Teatr Wielki – Opera Narodowa w Warszawie, czyli w kulturalnym sercu Polski. Na początek dla gości zagrała utytułowana Orkiestra Dęta z Nadarzyna, której występ spotkał się z gorącym, i dodajmy zasłużonym, przyjęciem przez publiczność.
Pozostała część artykułu pod materiałem filmowym
„Nasi” też tam byli…
Na długiej liście beneficjentów programu nie zabrakło Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Płocku oraz jednostek OSP z powiatu płockiego. Pomoc otrzymają OSP z: Ciachcina, Trzepowa, Bielska, Bądkowa Kościelnego, Rębowa, Rogozina, Dobrzykowa, Staroźreb oraz Starej Białej.
20 mln zł i jeszcze… 5!
– Gdy myślimy o bezpieczeństwie, to myślimy o ludziach, którzy bez wahania i w każdym momencie, z oddaniem choćby życia, ze szlachetnością są gotowi stawić czoła wyzwaniom, i nieść pomoc nam wszystkim – w wypadkach samochodowych, w czasie pożaru, klęsk żywiołowych. Tacy ludzie są dla nas wzorem – wy strażacy, ludzie, którzy cieszą się największym poparciem społecznym. Zawód strażaka jest najbardziej szanowany w polskim społeczeństwie. Bardzo wam dziękuję, iż tu jesteście – zwracał się do strażaczek i strażaków Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.
– Rok temu złożyliśmy zobowiązanie, iż program zwiększymy dwukrotnie. I to zrobiliśmy – podkreślił. – Nie spodziewaliśmy się jednego, iż wpłynie aż 2,5 tys. aplikacji mówiących o rzeczach bardzo ważnych dla nas wszystkich, czyli o bezpieczeństwie. Komisja konkursowa musiała stanąć przed nie lada wyzwaniem, bo z tych 2,5 tys. aplikacji musiała wybrać 368, które objęło 10,5 tys. strażaczek i strażaków. Postawiliście przed nami wielkie wyzwanie bo musieliśmy odrzucić ponad 2 tys. aplikacji – nie ukrywał Fąfara. – Postanowiliśmy jednak, stawić czoła temu wyzwaniu i wspólnie z zarządem podjęliśmy decyzję, iż nie czekając na przyszły rok, uruchamiamy kolejny program – „Orlen razem dla bezpieczeństwa” – oznajmił.
Program, który zapowiedział prezes koncernu będzie programem pilotażowym, skierowanym do pięciu województw Polski wschodniej o wartości 5 mln zł. – Mam nadzieję, iż będziemy mogli go zwiększyć – podkreślił Fąfara.
Orlen na Straży…
20 milionów złotych trafi do jednostek w całym kraju. Wsparcie pozwoli strażakom skuteczniej wypełniać swoją misję niesienia pomocy podczas pożarów, wypadków drogowych, katastrof czy klęsk żywiołowych. Granty trafią do jednostek PSP i OSP wchodzących w skład krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, jak i do tych, które zabezpieczają strategiczne obszary Grupy Orlen.
Priorytetem dla oceniających wnioski było dofinansowanie działań związanych z ratownictwem drogowym i chemicznym, w tym gazowym i naftowym, a także reagowaniem na skutki zmian klimatu. Z kolei jednostki aspirujące do KSRG otrzymały wsparcie finansowe, pozwalające im zbliżyć się do spełnienia wymagań systemowych i wzmocnić gotowość do włączenia w struktury systemu. Wysokość grantów, którą otrzymały PSP i OSP wyniosła: 40 tys., 50 tys. lub 150 tys. zł. Z kwot dofinansowania każda jednostka musiała przeznaczyć minimum 20 proc. na szkolenia, kursy lub wsparcie psychologiczne.
Uroczystą galę rozdania grantów i nagród zwieńczył koncert legendarnego zespołu Varius Manx. Warto dodać, iż grupa bisowała i zebrała owacje na stojąco!
Takich pieniędzy od Orlenu dla strażaków jeszcze nie było. 'Popłynęły’ szerokim strumieniem. Na liście Płock i OSP z powiatu płockiego

































Fot. Dziennik Płocki oraz st. bryg. Karol Kierzkowski Wydział Prasowy KG PSP.