Nie była to spokojna noc dla kieleckich służb. Wczoraj (10 listopada) przed godziną 23 policjanci otrzymali informację o pożarze altany śmietnikowej przy ulicy Piekoszowskiej. Do podobnych zdarzeń doszło również w innych miejscach.
Jak informuje asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji, miały one miejsce przy ulicy Grunwaldzkiej, Szkolnej i Słonecznej.
– Tam paliły się kosze na śmieci, toi-toi, a także plastikowe elementy trzech pojazdów, które były zaparkowane nieopodal. Spłonął również blaszany garaż – mówi policjantka.
W tej chwili szacowane są straty po nocnych pożarach. Na miejscu pracują policyjni technicy i biegli z zakresu pożarnictwa. Wyjaśniane są okoliczności zdarzenia.
- kielce
- pożary