Skażony wodociąg w Wólce Nosowskiej. Z powodu wykrycia enterokoków dostępu do wody pitnej z sieci nie ma około 850 mieszkańców gminy Stara Kornica.
Woda nadaje się tylko do spłukiwania toalet.
Jak mówi Wójt Beata Jerzman woda pitna jest ciągle dowożona i dostarczana mieszkańcom.
— Nasi strażacy wożą wodę butelkowaną do Sołtysów, do Świetlic. Według potrzeby codziennie dostarczamy wodę i teraz przez weekend też będziemy dowozić. Z kolei woda taka do celów gospodarczych czysta z naszej drugiej stacji uzdatniania wody
w Nowej Kornicy jest wożona wozem strażackim — wskazuje.
Wójt przypomina, iż sieć została już przepłukana i chlorowana, a w piątek zostały pobrane próbki kontrolne. Wyniki mają być znane w poniedziałek.
– No niestety, ze względu na biologię, musimy poczekać aż 72 godziny do wyników, więc będzie to dopiero poniedziałek. Wczoraj prosiliśmy mieszkańców, żeby spuścili wodę ze swoich sieci wewnętrznych. No i zobaczymy, jak wyjdą te badania. Mam nadzieję, iż będą dobre – wskazała.
Stacja uzdatniania po remoncie
Władze gminy przyznają, iż nie wiedzą jak doszło do skażenia, bo samorząd wykonał wiele inwestycji, aby do takich sytuacji nie dochodziło.
– Analizujemy, naprawdę zastanawiamy się, co się mogło zadziać. Stacja uzdatniania wody jest nową stacją z 2022 roku, po remoncie. Wodociąg powinien być sprawny. Też powymieniane są rury. Nie wiemy, trudno powiedzieć – powiedziała Jerzman.
Dostępu do wody pitnej nie mają mieszkańcy miejscowości: Wólka Nosowska, Kazimierzów, Koszelówka, Dubicze, Walimek oraz Zalesie.
W tej chwili dostarczana jest im ona w 5-litrowych butelkach między innymi przez strażaków.