Będzie śledztwo odnośnie do pożaru kamienicy w Piastowie koło Warszawy, w którym zginął 12-letni chłopiec. Dziecko miało poparzone 80 procent ciała, zmarło na miejscu. Do szpitala z rozległymi poparzeniami ciała trafiła 60-letnia kobieta, jej stan jest ciężki.
– W związku ze zdarzeniem, które miało miejsce dziś Piastowie, czyli spowodowanie pożaru ze skutkiem śmiertelnym, będzie wszczęte postępowanie zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia – informuje szef Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie Krzysztof Sakowski.
Co z mieszkańcami?
Obecnie Wydział Utrzymania Miasta prowadzi analizę możliwości jak najszybszego ulokowania poszkodowanych w pożarze osób w lokalach zastępczych na obszarze miasta.
Kamienica przy ul. Mikołaja Reja 20 należy do zasobów komunalnych. w tej chwili budynek został wyłączony z eksploatacji, ponieważ znacznie ucierpiał podczas pożaru, który objął jego I piętro i poddasze. Jak przekazał pracownik urzędu, zastosowane środki gaśnicze spowodowały zalanie parteru.
W tym momencie prowadzona jest ekspertyza stanu technicznego budynku, której efektem będzie decyzja PINB, od której zależeć będzie dalsza przyszłość budynku.
Ogień pojawił się w nocy. Z budynku wielorodzinnego ewakuowano około 15 osób. Ogniem objęte było mieszkanie na pierwszym piętrze, gdzie były trzy osoby. Mężczyzna, który przebywał w mieszkaniu, nie doznał większych obrażeń. Na miejscu pracowało 11 zastępów straży pożarnej.