Spłonął bazar na Gotarda w Warszawie. Wokół targowiska trwał spór

3 godzin temu

Pożar i akcja służb obudziły w nocy z piątku na sobotę mieszkańców Służewca na stołecznym Mokotowie. Doszło tam do pożaru popularnego bazaru przy ulicy Gotarda. Szczęśliwie nikt nie został ranny, ale ogień strawił kilkanaście stanowisk. Wcześniej lokalna społeczność broniła tego targowiska przed zamiarami spółdzielni mieszkaniowej, która chciała postawić tam apartamentowiec.

W nocy z piątku na sobotę mieszkańcy warszawskiego Mokotowa zobaczyli słup dymu unoszący się nad okolicą. Na miejsce wezwano straż pożarną.

- Informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy około godz. 0:30. Doszło do pożaru bazaru przy ulicy Gotarda na Służewcu - poinformowały polsatnews.pl służby prasowe Komendanta Miejskiego PSP m.st. Warszawy.

Warszawa. Pożar bazaru na Gotarda. Kilkanaście stanowisk zniszczonych

Zapaliło się jedno ze stanowisk sprzedażowych - jedna z budek i to prawdopodobnie od niej ogniem zajęły się kolejne punkty handlowe.

ZOBACZ: Ogień trawił jego mieszkanie. Mężczyzna miał tylko jedną drogę ucieczki

Łącznie spaleniu uległo 12 budek. W wyniku pożaru nikt nie został ranny, są wyłącznie straty materialne. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. Nie wiadomo również, czy bazar będzie otwarty w sobotę.

Od pewnego czasu między kupcami a Spółdzielnią Mieszkaniową "Służewiec" trwa spór o przeznaczenie terenu, na którym zlokalizowany jest bazar. Władze spółdzielni chcą, aby w tym miejscu powstał nowy apartamentowiec. Nie zgadzają się z tym sprzedawcy oraz część mieszkańców Mokotowa, którzy napisali w tej sprawie petycję do Rady Warszawy.

WIDEO: Dr Grzegorz Chocian: Wywiad niemiecki próbował mnie zwerbować
Idź do oryginalnego materiału