Wczoraj w Woli Wielkiej w pow. lubaczowskim doszło do pożaru warsztatu samochodowego. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały dwie osoby.
W akcji gaśniczej udział brałi druhowie z OSP Narol, którzy w mediach społecznościowych opisali działania:
Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastaliśmy rozwinięty pożar budynku warsztatowego, palące się samochody a także stwierdziliśmy zagrożenie rozprzestrzeniania się pożaru na cztery sąsiednie budynki. KDR poprosił SKKP o przysłanie dodatkowych sił i środków. Na miejsce przybyły kolejno zastępy z Lipska, średni z Narola, z Rudy Różanieckiej oraz dwa z JRG. Działania strażaków polegały na podaniu prądów wody w obronie na sąsiednie budynki oraz w natarciu na płonący warsztat i pojazdy. W trakcie działań zauważono beczki prawdopodobnie po olejach i innych substancjach które były mocno nabrzmiałe dlatego jedna rota została skierowana do ich schładzania. Ze względu na słabą wydajność hydrantów zapadła decyzja o zbudowaniu punktu zaopatrzenia wodnego w Łukawicy gdzie buforowano wodę i tankowano na pojazdy pożarnicze które z kolei dowoziły ją w miejsce działań.
W pożarze lekko ranne zostały dwie osoby którymi zaopiekowali się strażacy i ratownicy medyczni. Następnie jedna z nich z oparzeniami trafiła do szpitala. W wyniku pożaru doszczętnie spłonął warsztat oraz trzy pojazdy osobowe a dwa następne zostały nadpalone.
W końcowej fazie akcji prowadzono rozbiórkę budynku i dogaszano zgliszcza. Dzisiejszy pożar był chrztem bojowym naszego nowego GBA. Dzisiejsza akcja utwierdziła nas w przekonaniu, iż podjęliśmy słuszną decyzję zwiększając rozmiar zbiornika wody z 3 tyś. litrów na 4 tyś litrów.
W sieci ruszyła zbiórka na pomoc poszkodowanym: