Spłonął żywcem na przystanku. Oszuści chcieli zarobić na pogrzebie?

1 tydzień temu
Do tragicznej sytuacji doszło w nocy z 19 na 20 marca w Łodzi. Mężczyzna na przystanku został podpalony, a podejrzany o to 33-latek patrzył na jego śmierć. Jak informuje "Fakt", śledczy podejrzewają, iż ktoś chciał wykorzystać to zdarzenie do własnych celów.
Idź do oryginalnego materiału