Trzy auta w zeszłym roku, teraz bus. Właściciel szkoły jazdy z Suwałk (Podlaskie) boryka się z serią podpaleń aut z "elką" na dachu. Monitoring nagrał mężczyznę, który podkładał ogień pod busa. Sprawą zajmuje się policja. Dochodzenie w sprawie zeszłorocznych podpaleń umorzono z uwagi na niewykrycie sprawcy.