Strażacy, którzy nigdy nie gasną – dzień z OSP Broszków

lukamaro.pl 1 tydzień temu

Dziś nasza redakcja miała wyjątkową okazję odwiedzić druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Broszkowie, położonej w województwie mazowieckim, w powiecie siedleckim, w gminie Kotuń. Zostaliśmy przyjęci z ogromną serdecznością, a drzwi remizy stanęły przed nami otworem, ukazując świat, w którym gotowość do niesienia pomocy i lokalne zaangażowanie są na porządku dziennym.

Podczas wizyty mieliśmy możliwość bliższego poznania codziennej pracy strażaków ochotników. Druhowie zaprezentowali nam swój wóz ratowniczo-gaśniczy oraz specjalistyczny sprzęt, z którego na co dzień korzystają podczas akcji ratowniczych i gaśniczych. To, co najbardziej nas ujęło, to nie tylko profesjonalizm i pasja, z jaką opowiadali o swoim wyposażeniu, ale także historie prawdziwego poświęcenia i odwagi, którymi chętnie się z nami podzielili.

Warto zaznaczyć, iż jeden z druhów – chcąc osobiście nas poznać i wziąć udział w spotkaniu – pokonał aż 400 kilometrów, by przyjechać na miejsce. Taka determinacja i zaangażowanie tylko potwierdzają, jak silna jest więź między członkami OSP i jak wielką wagę przykładają do budowania relacji – również poza służbą.

Spotkanie odbyło się w niezwykle ciepłej i przyjaznej atmosferze – takiej, jaką potrafią stworzyć tylko ci, którzy naprawdę kochają to, co robią. Strażacy z Broszkowa nie tylko czuwają nad bezpieczeństwem mieszkańców gminy Kotuń, ale również dbają o to, by ich remiza była miejscem integracji, wsparcia i wspólnych działań.

Już w tym miesiącu jednostka powiększy swój tabor o nowy, ciężki wóz ratowniczo-gaśniczy – inwestycję, która bez wątpienia zwiększy możliwości operacyjne druhów i jeszcze bardziej podniesie poziom bezpieczeństwa w regionie.

Serdecznie dziękujemy całej załodze OSP Broszków za zaproszenie, ciepłe przyjęcie oraz inspirujące rozmowy. Cieszymy się, iż mogliśmy bliżej poznać tych, którzy z oddaniem i gotowością pełnią służbę na rzecz lokalnej społeczności. To spotkanie na długo pozostanie w naszej pamięci.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o naszej kolejnej wizycie lub zaprosić nas do Waszej remizy, napiszcie do nas! Z euforią zaplanujemy kolejne spotkania z lokalnymi bohaterami ratownictwa.

  • Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Zdjęcia: Marek Śliwiński

Idź do oryginalnego materiału