Zaskakujący scenariusz
Gdy przychodzi zgłoszenie i zawyje syrena, oni są w pełni gotowości. Biegną na wezwanie, by ratować zdrowie, życie i mienie. W pośpiechu zakładają ubrania, buty i hełmy. W biegu wsiadają do wozu i bardzo gwałtownie wyjeżdżają do akcji, bo wiedzą, iż liczy się każda sekunda. Ze zgłoszenia wynika, iż doszło do wypadku samochodowego.
Na miejscu zdarzenia okazuje się, iż w pojeździe są cztery zakleszczone osoby.
– Przynieście piłę szablastą – pada komenda.
To, co chwilę później ochotnik dostaje do ręki, zupełnie go nie satysfakcjonuje.
– Nie ma lepszej? – pyta zawiedziony