Strażacy protestują, bo chcą podwyżek

4 dni temu

Wzrost uposażenia o 15 proc., wdrożenie świadczenia mieszkaniowego w wysokości i na zasadach obowiązujących w Siłach Zbrojnych RP oraz zmiana zasad naliczania emerytur – to najważniejsze postulaty, realizacji których domagają się strażacy.

W związku z tym, iż nie zostały one spełnione z dniem 1 stycznia 2025 roku, NSZZ „Solidarność” przy Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach prowadzi protest polegający na oflagowaniu budynków jednostek oraz pojazdów.

Sebastian Szewczyk przewodniczący Międzyregionalnej Sekcji Pożarnictwa „Solidarność” przypomina, iż protest ma na celu poprawę warunków pracy i płacy zarówno strażaków, jak i pracowników cywilnych straży. Jak dodaje, jego forma nie żadnego wpływu na codzienną służbę.

– Krajowa Sekcja Pożarnictwa domaga się podwyżek płacy, a żądanie to zostało przedłożone stronie rządowej w grudniu zeszłego roku. W odpowiedzi otrzymaliśmy propozycję podwyżki o 5 proc. Jest to nie do przyjęcia ponieważ kwota ta nie będzie stanowić realnej podwyżki, a jedynie wyrównanie do poziomu inflacji – wyjaśnia.

Sebastian Szewczyk nie ukrywa, iż są też propozycje rządowe, które strażakom się podobają. Chodzi o podwyższenie dodatku mieszkaniowego.

– Rząd obiecał wszystkim funkcjonariuszom podległym Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji zmianę wysokości świadczenia mieszkaniowego, które miałoby wynosić między 900-1500 zł w zależności od miejsca pełnienia służby. Uważamy, iż to dobra propozycja i mamy nadzieję, iż rozporządzenie, które wprowadzi tę zmianę wejdzie w życie z dniem 1 lipca 2025 roku, zgodnie z zapowiedzią premiera Donalda Tuska – podkreśla.

Związkowcy zapowiadają, iż protest będzie trwał aż do spełnienia przedstawionych stronie rządowej postulatów.



Idź do oryginalnego materiału