Strażacy-ochotnicy są pierwsi na miejscu zdarzenia i jest ich dużo. Podczas dużych działań, gdzie siły Państwowej Straży Pożarnej nie wystarczają jest to ogromne wsparcie – mówi gość porannej rozmowy Radia Lublin, zastępca lubelskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie starszy brygadier Michał Badach.
– Zwłaszcza poza terenami dużych miast, bo tam te jednostki są bardziej liczne i w dużych miastach łatwiej jest strażakom Państwowej Straży Pożarnej poradzić sobie samodzielnie, ale o ile chodzi o prowadzenie dużych działań na ternie powiatów, to wsparcie ochotniczych straży pożarnych jest ogromne. Zwłaszcza jednostek krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, bo to są najlepiej wyszkolone i najlepiej wyposażone jednostki – dodaje.
W ostatnim czasie w naszym regionie doszło do 4 poważnych pożarów, w których gaszeniu brali udział strażacy OSP. To pożary sortowni śmieci w Bełżycach, lasów i pól w gminie Firlej, bazy transportowej w powiecie łukowskim oraz pożar lasów parczewskich.
Cała rozmowa w materiale wideo:
PaSe / opr. LisA
Fot. PrzeG