Syn wyniósł 81-latkę z płonącego mieszkania w bloku. Pożar wybuchł w kuchni

6 godzin temu
Zdjęcie: foto Zdjęcie poglądowe - archiwum gostynska.pl/Życie Gostynia


Co na miejscu pożaru bloku w Poniecu zastali strażacy PSP i OSP

Około godziny 1:07 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniy wpłynęło zgłoszenie o pożarze jednego z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ulicy Bojanowskiego w Poniecu.

Przybyłe na miejsce zdarzenia trzy zastępy straży pożarnej: dwa Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gostyniu oraz jeden Ochotniczej Straży Pożarnej w Poniecu potwierdziły ten fakt.

- W mieszkaniu oraz klatce schodowej panowało duże zadymienie. Strażacy podali jeden prąd wody w celu ugaszenia elementów wyposażenia kuchni. Następnie oddymiono pomieszczenia oraz klatkę schodową - informuje kapitan Łukasz Hajduk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJĘCIEM - KLIKNIJ, żeby PRZECZYTAĆ

https://gostynska.pl/wiadomosci/kolejne-potracenie-15-letniej-rowerzystki-dziewczynka-z-obrazenia-trafila-do-szpitala/N9RI9sH6VJeXFACmaYed

Starsza kobieta zachowała zimną krew i zadzwoniła po pomoc

Jeszcze przed przyjazdem jednostek ochrony przeciwpożarowej z budynku ewakuowali się wszyscy mieszkańcy łącznie osiem osób. Mieszkanie, w którym wybuchł pożar zajmowała 81-letnia kobieta.

- Z naszych informacji wynika, iż kobieta zamieszkiwała sama. Prawdopodobnie zdołała zadzwonić po syna, który z kolei zawiadomił służby ratunkowe, a jednocześnie sam pojawił się na miejscu zdarzenia i wyprowadził, wyniósł kobieta z płonącego mieszkania - relacjonuje kapitan Łukasz Hajduk.

Strażacy udzielili 81-latce kwalifikowanej pierwszej pomocy polegającej na wsparciu psychicznym oraz kontroli parametrów życiowych. Następnie po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego została przekazana w ręce ratowników medycznych.

Decyzją lekarzy mieszkanka spalonego mieszkania trafila na dalsze badania do szpitala Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie.

Straty są znaczne. To nie tylko kuchnia

Prawdopodobną przyczyną pożaru, który wybuchł w kuchni było zwarcie instalacji elektrycznej kuchenki mikrofalowej.

Wstępnie straty oszacowano na 70 000 złotych.

- W skład tego wchodzą spalone elementy wyposażenia kuchni oraz zadymione mieszkanie, które będzie wymagało remontu - podsumowuje oficer prasowy KP PSP w Gostyniu.

KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ

https://gostynska.pl/wiadomosci/wiozl-pasazera-jechal-211-kmh-jakie-groza-konsekwencje-za-znaczne-przekroczenie-predkosci-w-tym-przypadku-trudno-mowic-o-zwyklej-nieostroznosci-brawura-to-tez-zbyt-lagodne-slowo/r5w1ZqPi2Pgtln5pDErL
Idź do oryginalnego materiału