Już 1 marca pisałem o zaniedbanej -mało czytelnej tablicy poświęconej obrońcy podczas Powstania Warszawskiego Reduty Wolnej Rzeczpospolitej, która to się mieściła przy Al. Jerozolimskie 105. Wybitny Rotmistrz Witold Pilecki dowodził obroną tego obiektu i jemu ta tablica jest poświęcona. ale ząb czasu w tak niewdzięcznym materiale spowodował, iż ta tablica jest mało eksponowana i widoczna dla przechodniów. Czyżby to celowe przemilczanie niewygodnej dla pewnych ludzi historii? Pomimo tego ludzie (może nie wszyscy), ale pamiętają i tak po odwiedzeniu Reduty Kaliskiej i stwierdzeniu, iż tam tez trochę zaniedbany pomnik podjechałem pod Urząd Dzielnicy i tutaj sukces - tablice odświeżone i czytelne. Idąc za ciosem podjechałem właśnie na Aleje Jerozolimskie 105 i ujrzałem, iż ktoś 1 czerwca w godzinach porannych już był i zapalił pokaźny znicz. Tak, więc nie tylko Pawlonek pamięta o miejscach pamięci narodowej na Ochocie. Pawlonka nie ma, co się bać -pogdera pobiadali i ucichnie, ale smr