Te oczy błagały o pomoc... Niezwykła interwencja strażaków z Wydmin

1 rok temu
Prawdziwe szczęście w nieszczęściu miał młody łoś, który wpadł do bagna niedaleko wsi Gawliki Małe. Zwierzę życie zawdzięcza poszukiwaczowi poroży jelenich, którego zaniepokoiły dziwne odgłosy szamotaniny. – Nie mogliśmy do łosia podjechać ciężkim sprzętem ze względu na grząski teren – opowiada Jarosław Bereza, szef druhów z OSP Wydminy, wezwanych na pomoc.
Idź do oryginalnego materiału