- Biegły z zakresu pożarnictwa stwierdził, iż najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania pożaru obiektów na posesjach w Łomży przy Al. Legionów 141 i 141 H było podpalenie - informuje nas zastępca Prokuratora Okręgowego w Łomży, rzecznik prasowa prokurator Dorota Leszczyńska.
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Łomży trwa, ale nie ma jeszcze postawionych zarzutów. Sprawa jest w fazie in rem – prokuratura ustala szczegóły zdarzenia i tożsamość sprawcy.
Ekspertyza wskazuje, iż ogień pojawił się wewnątrz tzw. „blaszaka” przylegającego do warsztatu samochodowego. W środku znajdowało się dużo łatwopalnych materiałów – drewno, elementy tapicerskie. Warunki sprzyjały rozprzestrzenianiu się ognia: układ dachu i nagromadzenie palnych przedmiotów stworzyły idealne warunki dla żywiołu.
Do wywołania pożaru wystarczy