To polski sportowiec zginął w wypadku awionetki. Jakub Pracharczyk miał zaledwie 20 lat

3 godzin temu
W poniedziałek 25 sierpnia doszło do katastrofy samolotu w Krzycku Wielkim w woj. wielkopolskim. Maszyna runęła na ziemię i zapaliła się. W wyniku tego tragicznego zdarzenia zginęły dwie osoby. Po południu media ustaliły, iż jedną z nich jest 20-letni młociarz Jakub Pracharczyk.


Jak informowaliśmy, było ok. godziny 11:00 w poniedziałek, gdy na jedną z prywatnych posesji w miejscowości Krzycko Wielkie w powiecie leszczyńskim spadł mały samolot. Pisał o tym wówczas m.in. portal dlapilota.pl. Maszyna to Tecnam P2008JC MkII.

Wypadek awionetki. Nie żyje młody sportowiec Jakub Pracharczyk


Maszyna momentalnie stanęła w płomieniach. Na miejscu pojawili się strażacy z OSP Krzycko Wielkie i Włoszakowice oraz przedstawiciele komendy z Leszna. Zaczęła się akcja gaśnicza. W samolocie były dwie osoby.

– Awionetka niemal całkowicie spłonęła. Po ugaszeniu pożaru znaleźliśmy w samolocie zwęglone ciała dwóch osób – przekazał w rozmowie z leczno24.pl rzecznik prasowy Dominik Wels z Komendy Miejskiej PSP w Lesznie.

Kilka godzin po tragicznym wypadku informację o jednej z ofiar przekazał Tomasz Spodenkiewicz, znany statystyk lekkoatletyczny i autor popularnego profilu "AthleticsNews" w serwisie X. Jak poinformował, jedną z ofiar wypadku był 20-letni polski młociarz Jakub Pracharczyk.

Tę tragiczną informację potwierdził także WP klubowy trener zawodnika z OKS Skra Warszawa, Mikołaj Rosa.

Śledczy będą dokładnie badać okoliczności tego wypadku.

Idź do oryginalnego materiału