Według wstępnych ustaleń policji, w trakcie zdobywania harcerskiej sprawności grupa harcerzy realizowała zadania, które obejmowały pływanie w jeziorze. Nastolatek w pewnym momencie zniknął pod wodą. Natychmiast rozpoczęto akcję ratunkową.
Na miejsce skierowano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Kościana, strażaków ze Specjalistycznej Grupy Sonarowej z Poznania oraz jednostkę OSP Wroniawy, która wykorzystała drony do poszukiwań.
– Ze zgłoszenia wynikało, iż harcerz zdobywał sprawność. Niestety, mimo natychmiastowej reakcji służb, nad ranem, przed godz. 5:30, nurkowie wyciągnęli ciało chłopca na brzeg – przekazała Komenda Wojewódzka PSP w Poznaniu.
W działaniach brało udział łącznie osiem zastępów straży pożarnej. Okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.