Nie żyje strażak, który zasłabł w Kielcach podczas wykonywania cyklicznego testu w komorze dymowej, przeznaczonego dla strażaków PSP biorących bezpośredni udział w działaniach ratowniczych.
Do tragedii doszło we wtorek (18 marca) w trakcie testu ratownik zasłabł, ale pomimo natychmiastowej i długotrwałej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, obecny na miejscu lekarz stwierdził jego zgon.
Świętokrzyscy strażacy łączą się w bólu i żałobie z rodziną oraz bliskimi zmarłego kolegi.