1 tydzień temu
W niedzielę 8 września w Legionowie (woj. mazowieckie) i Kielcach (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznych w skutkach pożarów. Zginęły dwie osoby, a jedna trafiła do szpitala.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak wygląda poznańska kamienica po wybuchu. Służby wciąż pracują
Legionowo. W wyniku pożaru zginęła jedna osoba
Do pożaru doszło około 1 w nocy w jednym z bloków mieszkalnych w Legionowie przy ulicy Słowackiego. - W momencie naszego dojazdu płomienie wychodziły również na zewnątrz budynku i obejmowały elewację. Przystąpiliśmy do działań gaśniczych. W ich trakcie znaleziono lokatorkę mieszkania - przekazał Polskiej Agencji Prasowej cytowany przez TVP3 Warszawa brygadier Łukasz Szulborski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Brygadier poinformował, iż pracujący na miejscu Zespół Ratownictwa Medycznego potwierdził śmierć jednej z lokatorek mieszkania. Z budynku w Legionowie ewakuowano w sumie czterdzieści osób, a strażacy pracowali na miejscu do godziny 3 w nocy. Ogień dotarł także do trzech innych mieszkań, które decyzją inspektora nadzoru zostały wyłączone z użytku. Jacek Sobociński z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji przekazał TVN Warszawa, iż realizowane są czynności wyjaśniające. Policja ma zbadać przyczynę pożaru.
Kielce. Pożar w mieszkaniu. Odnaleziono zwęglone ciało kobiety
Jak przekazał Polskiej Agencji Prasowej starszy kapitan Marcin Bajur, zgłoszenie o pożarze w Kielcach wpłynęło 8 września po godzinie 1 w nocy. Paliło się mieszkanie na trzecim piętrze bloku przy ulicy Bohaterów Warszawy. Na klatce schodowej strażacy znaleźli 84-letnią kobietę, lokatorkę płonącego mieszkania. - Ewakuowano ją na zewnątrz i przekazano załodze karetki pogotowia. Strażacy przeszukali mieszkanie i w środku odkryli zwęglone ciało 57-letniej kobiety - poinformowała portal kielce.naszemiasto.pl straż pożarna.
Przed pojawieniem się straży z bloku mieszkalnego w Kielcach wyszło dwadzieścia osób, a strażacy po przyjeździe ewakuowali jeszcze osiem. 84-latka trafiła do szpitala z objawami zatrucia dymem. Uratowano również dwa psy. W działaniach udział brało siedem zastępów. - W niedzielę (8 września - red.) na miejsce ma przybyć biegły z zakresu pożarnictwa, który ma określić przyczynę pożaru - poinformowała portal kielce.naszemiasto.pl aspirantka Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficerka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
