Do dramatu doszło pod Kutnem w zabytkowym dworze w którym znajdują się mieszkania. W zadymionym lokalu strażacy zobaczyli leżącego, nieprzytomnego 60-letniego mężczyznę. Na zewnątrz budynku przystąpiono do reanimacji 60-latka.
Niestety, lekarz stwierdził zgon.
W akcji ratunkowej uczestniczyło 5 zastępów straży pożarnej, Zespół Ratownictwa medycznego oraz śmigłowiec LPR. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
fot. straż pożarna