Tysiące hektarów spalonej ziemi. "Bezmyślność totalna"

fakty.tvn24.pl 1 tydzień temu
Od początku roku strażacy już osiem tysięcy razy musieli gasić palące się trawy. I mówimy też o tysiącach spalonych hektarów. O wiele więcej niż w zeszłym roku. Najgorsze, iż giną też ludzie. Strażacy mówią o bezradności, bo tłumaczą, przekonują, przypominają o bardzo wysokich za to mandatach, a i tak choćby sto razy dziennie gdzieś wyjeżdżają na akcje.
Idź do oryginalnego materiału