4 godzin temu
W tym artykule chciałbym poruszyć wszystkie informacje związane z usuwaniem tatuażu i odpowiedzieć na nurtujące pytania, które wielu z Was mi zadaje przed przyjściem na zabieg lub w trakcie procesu.
Pierwsza i najważniejsza rzecz, którą musimy wykonać przed usuwaniem tatuażu, to… uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości. Pozbywanie się tuszu z naszego organizmu to proces długotrwały i monotonny. Większość tatuaży będzie wymagała minimum 10 sesji zabiegowych, aby zniknęły. Przy okazji, należy zauważyć, iż laser nie usuwa pigmentu, a go rozbija, dlatego też, bezpośrednio po sesji zabiegowej praktycznie nie zobaczymy efektu – to nasz organizm dopiero “zjada” pigment i pozbywa się go w procesie naturalnej przemiany materii. Wchłonięty przez nasze komórki żerne tusz wydalany jest następnie z potem, kałem lub moczem.
“Ale przecież na filmikach widać, jak już w trakcie sesji tatuaż się wybiela”
Rzeczywiście tak jest. Efekt „frostingu” powstaje przy pierwszych kilku sesjach i polega on na zebraniu się w skórze pary wodnej powstałej w wyniku mikroeksplozji wywołanej zderzeniem wiązki lasera z pigmentem. Para inaczej odbija światło, przez co nasze oczy widzą „wybielony” tatuaż. W rzeczywistości, frosting utrzymuje się do kilkudziesięciu minut. Po upływie odpowiedniej ilości czasu para wodna się wchłania, a tatuaż powraca do swojego pierwotnego wyglądu.
“Okej, to w takim razie, ile sesji będę potrzebować, aby w pełni usunąć tatuaż?”
Bez wykonania przynajmniej dwóch zabiegów nie da się określić ogólnej liczby sesji. Wpływ ma na to wiele czynników, a dwa główne to:
– rodzaj użytego tuszu: tusze roślinne mają skłonność do zdecydowanie lepszej reaktywności na światło lasera. Taki pigment często po pierwszej sesji zaczyna zmieniać swoją barwę, jeżeli jest to pierwotnie kolor czarny, to przechodzi w odcienie brązu. Gorzej sprawa wygląda z tuszami mocno syntetycznymi, które są bardzo słabo reaktywne lub wcale nie poddają się działaniu światła lasera.
– głębokość tatuażu: płytko osadzone są zdecydowanie prostsze do usunięcia w procesie laserowego usuwania tatuażu. zwykle głęboko osadzone tatuaże mają wprowadzone więcej pigmentu co powoduje zwiększenie liczby warstw pigmentowych.
Sytuację tę można porównać do ścierania jakiegoś materiału papierem ściernym. W niektórych przypadkach, gdzie warstwy ściernej mamy niewiele, odpowiedni efekt uda nam się uzyskać po kilku tarciach, natomiast w innych będzie wymagało to od nas bardziej intensywnego szorowania powierzchni.
Te dwa czynniki zdecydowanie najbardziej wpływają na to, ile łącznie czasu zajmie nam proces laserowego usuwania tatuażu, pozostałe rzeczy to:
– rodzaj używanego sprzętu: aktualnie na rynku mamy do wyboru lasery picosekundowe lub nanosekundowe. Laser pico jest nowszą technologią. Mimo, iż dla oka ludzkiego różnica prędkości wiązki jest tak drobna, iż nie sposób byłoby ją zauważyć, to w samym procesie laserowego usuwania tatuażu ma to dość duże znaczenie. Szybsza wiązka przy zderzeniu wywołuje silniejszą mikroeksplozję, co powoduje większe rozbicie cząsteczek tuszu, dodatkowo krócej pozostaje w skórze zmniejszając odczucia bólowe.
– miejsce, w którym został wykonany tatuaż: nasza skóra w zależności, w którym miejscu się znajduje ma nieco inne adekwatności np. na palcach, czy stopach posiadamy nieco grubszy naskórek niż w pozostałych obrębach ciała. W jednych miejscach będzie bardziej nawilżona w innych mniej. Dobrze nawilżona skóra jest bardziej przezroczysta tym samym lepiej przekazuje światło lasera zwiększając efektywność zabiegu.
– wiek tatuażu: przyjmuje się, iż starsze tatuaże jest łatwiej usunąć ponieważ tusz jest „zmęczony” i będzie bardziej poddawał się działaniu lasera, jednak każdy kij ma dwa końce. Stare tatuaże często były wykonywane tuszami gorszej jakości, czasami choćby z domieszkami metali ciężkich takich jak ołów, co niestety czasami powoduje bardzo słabą reakcję lub choćby jej brak.
– tatuaż amatorski, a profesjonalny: przyjmuje się, iż tatuaż amatorski będzie łatwiejszy do usunięcia, ponieważ amator zwykle nie będzie miał odpowiedniej wprawy i będzie się obawiał głębiej wprowadzić tusz. Niestety czasami amatorzy są zbyt pewni swoich umiejętności i wprowadzą tusz zbyt głęboko wywołując zbliznowacenie w miejscu wkłucia, a sam pigment stanie się bardzo trudny do ruszenia.
– kolor tatuażu: im ciemniejszy kolor tym bardziej poddaje się działaniu lasera. Tusze barwy czarnej są zdecydowanie prostsze do usunięcia niż czerwony, niebieski, czy zielony. Ten punkt mógłby znaleźć się wśród głównych czynników wpływających na zbieg, jednak został zostawiony na koniec, ponieważ zabiera nas do kolejnego pytania.
“Czy każdy tatuaż da się usunąć?”
Niestety nie, a przynajmniej nie metodą laserowego usuwania tatuażu. w tej chwili technologia wyposażyła nas w kilka głowic zabiegowych, które ukierunkowane są do danego koloru pigmentu:
1064nm – czarny lub granatowy
755nm – zielony, niebieski
532nm – czerwony i zielony
Istnieje jeszcze wiązka światła 694nm, która występuje w laserze rubinowym, nadaje się ona do usuwania koloru zielonego, niebieskiego i fioletowego.
Jak można zauważyć, nie ma wyspecjalizowanej wiązki do usuwania tatuażu o kolorze białym, czy żółtym, a dodatkowo pozostaje kwestia tuszy UV – to czego oko ludzkie nie widzi, nie ma szans, żeby zauważyła wiązka lasera.
“Jakie jest ryzyko powstania blizn po usuwaniu tatuażu?”
W Darnok Studio w Poznaniu wykonujemy zabieg w innowacyjny sposób, dzięki czemu przy czarnych lub granatowych tatuażach dajemy gwarancję braku blizn po zabiegowych. Gorzej sytuacja wygląda z tuszami kolorowymi. Wiązki poniżej 1000nm mają wysoką skłonność do wchodzenia w reakcję ze skórą, przez co często w momencie rozbijania pigmentu reaguje również skóra. Taka sytuacja powoduje, iż na skórze mogą powstać bąble, którymi trzeba się odpowiednio zająć.
Dopóki w trakcie zabiegu nie ma przerwania ciągłości tkanki i nie leje się krew, dopóki po zabiegu nie powstają pęcherze lub strupy, nie ma szans by powstały blizny pozabiegowe.
“Jaki jest odstęp pomiędzy sesjami zabiegowymi?”
Tutaj wracamy do początku, gdzie mówiliśmy, iż należy uzbroić się w cierpliwość. Odstęp nie powinien być mniejszy niż 6 tygodni. Jest to czas który pozwala się zregenerować skórze. Przy małych tatuażach o powierzchni do 10cm2 okres zabiegowy można zmniejszyć do 4 tygodni.
W odróżnieniu od zabiegu depilacji laserowej, przy usuwaniu tatuaży nie mamy górnej granicy czasowej, o ile sesje będą wykonywane raz na pół roku, raz na rok nie traci się efektów zabiegowych poprzedniej sesji.
“Jak traktować skórę po zabiegu?”
Do momentu, w którym skóra zachowuje się odpowiednio, czyli nie ma żadnych strupów ani pęcherzy nie musimy z nią nic robić.
“Jakie są zalecenia pozabiegowe?”
Zazwyczaj po zabiegu wystąpi nam obrzęk, który nie powinien utrzymywać się dłużej niż 2-3 dni. W tym czasie należy wstrzymać się od wysiłku fizycznego, który mógłby wywołać nadpotliwość zmniejszającą efektywność regeneracji. Przez tydzień należy zrezygnować z sauny i basenu. Dobrze byłoby przez kilka dni nie dogrzewać tego miejsca i odpuścić sobie gorące prysznice i kąpiele.
W okresie słonecznym do tygodnia czasu po zabiegu nie należy się opalać, a przy wychodzeniu na słońce najlepiej stosować SPF50.
