„W jednym szeregu”- reportaż Elżbiety Wozowczyk-Leszko w środę po 18.00

Zdjęcie: „W jednym szeregu”- reportaż Elżbiety Wozowczyk-Leszko w środę po 18.00

Ochotnicza Straż Pożarna w Bielawach powstała 80 lat temu niosąc pomoc w gaszeniu pożarów, powodzi i innych zdarzeń losowych. Niestety jakiś czas temu praktycznie przestała istnieć. Remiza została sprzedana, a zabytkowy, ale cały czas „na chodzie” strażacki wóz marki Star przez lata stał w stodole, która miała być tymczasową siedzibą jednostki. To już historia…

Obecnie za sprawą aktywnych mieszkanek i mieszkańców wsi Bielawy idea ponownego utworzenia jednostki przeżywa swój renesans. Chcąc czuć się bezpiecznie, dlatego wszelkimi siłami i środkami dążą do osiągnięcia celu. Energii i pomysłów nie brakuje, szukają też wsparcia u tych wszystkich, którym nieobca jest idea wolontariatu i uważają, iż razem można zrobić więcej. OSP to nie tylko bezpieczeństwo, ale też społeczna, kulturalna i towarzyska integracja mieszkańców. To też duma z noszenia munduru i szacunek.

Idea ratownictwa ogniowego pojawiła się w Polsce już w średniowieczu, a pierwsze zorganizowane jednostki ruszyły do akcji w pierwszej połowie wieku XIX i były prekursorkami obecnej Ochotniczej Straży Pożarnej. Według najnowszych danych w Polsce jest ponad 28 000 jednostek ochotniczych straży pożarnych zrzeszających około 400 000 ochotniczek i ochotników. To dowód na to, iż zaangażowanie społeczne ludzi, którzy poświęcają swój czas, energię, często zdrowie dla dobra innych jest ogromne.